W stanie wyjściowym był to typowy „klocek” z lat 70-tych z dość ciasnym układem korytarzy. Powstał nowy, wygodniejszy układ funkcjonalny, dzięki któremu powiększyła się górna łazienka, a korytarz stał się mniej mroczny. Zaproponowałam również dodatkowe doświetlenie przedpokoju dużym oknem, które w przyszłości ma być wyjściem na taras. Pierwotnie projekt zakładał stylistykę skandynawską i w takiej właśnie utrzymana jest pierwsza - jasna wersja korytarza. Ostatecznie serce inwestorów skradło jednak lekko industrialne, ciemniejsze rozwiązanie.
© 2020 beton i drewno
wszelkie prawa zastrzeżone
by ZU